Czy przyjaźń damsko-męska istnieje?

Hej!

Agata: Może zaczynamy z grubej rury, ale w sumie każdy się zastanawia czy coś takiego jest w ogóle możliwe. Co o tym sądzisz?

Paulina: No nie jest to łatwy temat. Generalnie uważam, że jest możliwa, ale wymaga mega dużo pracy...

A: I od razu trzeba sobie wyznaczyć granicę, powiedzieć sobie kim dla siebie jesteśmy w tej relacji.

P:No tak, ale nie powiesz tego od początku chłopakowi jak zaczynacie Waszą znajomość.

A: Ale na początku nie zaczynacie być przyjaciółmi. I jakby wiesz, czy czujesz jakąś chemię między Wami w sensie romantycznym czy tylko jako przyjaźń. Poza tym nie zapominajmy, że możesz być już w związku z kimś innym.Czy rozmawiamy tu tylko o przypadku, gdzie dwie osoby są wolne?

P: No tak, ale nie można tego rozdzielić, bo przyjaźń to przyjaźń i nie zależy ona od statusu związku.

A: Ale kiedy jest się samotnym jest się bardziej dostępnym dla potencjalnego wybranka, tudzież przyjaciela. Nie trzeba dzielić czasu między związek a przyjaźń.


P: Zacznijmy od sytuacji, w których ta przyjaźń jest w 100 % możliwa, czyli jedna z osób jest innej orientacji. Wtedy nie ma opcji, że nawet po alkoholu dojdzie do zbliżenia.

A: No tak tu się zgodzę. Gorzej jak ktoś udaje inną orientację, żeby sie zbliżyć do tej pierwszej...

P: Tak, ale to nie jest telenowela, nie wymyślajmy scenariuszy.

A: Zabijasz moją wenę.

P: Hahaha, ale wracając do tematu.. Umówmy się, że to nigdy nie będzie taka relacja jak między dwoma dziewczynami lub dwoma facetami.

 

A: Chociaż niektóre dziewczyny bardziej dogadują się z facetami, a faceci z dziewczynami. Same znamy takie przypadki. I w sumie My bardziej dogadujemy się z chłopakami.

P: Dogadanie dogadaniem, ale przyjaźń to głębsza relacja.

A: Trzeba przyznać, że dużo jest związków wywodzących się z przyjaźni.. Hmm?

P: Masz rację.

A: Bo często tak jest, że ktoś jednak coś więcej poczuje. Oby było tak, że to dwie osoby, bo jeśli tylko jedna, to aż mi szkoda.

P: No tak, nie jesteśmy w stanie przewidzieć jak coś takiego się potoczy. Często jest tak, że po poznaniu bliżej zaczynamy postrzegać kogoś zupełnie inaczej. I w grę zaczynają wchodzić głębsze uczucia.

A: Tylko pytanie, czy warto jest o tym powiedzieć drugiej osobie? Bo co jeśli druga osoba nie czuje tego samego, przyjaźń się wypala, zaczyna być dziwnie, już nie tak jak kiedyś było. Czy lepiej chować to w sobie i utrzymywać świetne kontakty. Czy lepiej poczekać, aż tak druga osoba wyzna swoje uczucia, jeśli też tak czuje? Czy od razu przejść do czynów?

P: Dużo osób pewnie się nad tym zastanawia. Wiele zależy od tego jakie są te osoby i jak naprawdę wygląda ich podejście. Uważam, że nie warto w sobie trzymać uczuć, bo to będzie miało negatywny wpływ na tę relację. Jeżeli chcemy czekać na druga osobę, to możemy się nie doczekać, poza tym jeżeli ta druga coś poczuje, to zauważymy to na pewno.

A: Mówiąc krótka, nie ma jednej recepty na to. Trzeba uwzględnić charaktery, zachowanie. Moja rada, iść za głosem serca! Bo to jest najważniejsze, lepiej coś zrobić i żałować niż żałować, że się nie zrobiło.

P: A odpowiadając na pytanie, to istnieje?

A: Tak! Trzeba tylko dobrze się poznać i od razu nie czuć tej iskierki między sobą.

P: Istnieje, trzeba po prostu nauczyć się rozpoznawać swoje uczucia. Wtedy wszystko się ułoży!

A: A co Wy sądzicie? Jesteśmy ciekawe Waszych zdań na ten temat.

P: Może napiszcie nam Wasze historie.






Komentarze

  1. Myślę, że przyjaźń damsko-męska istnieje, bo obserwuję to wśród swoich znajomych. Osobiście nie przyjaźnię się z żadnym facetem, ale po prostu tego nie potrzebuję ;)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja sama nie wiem, ciężki temat. Jeśli chodzi o przyjaźń na przykład dwóch par, to wierzę, ale przyjaźń u kobiety i mężczyzny gdy oboje nikogo nie mają to trochę ciężki temat. Zawsze mi się wydaje że prędzej czy później jedna z osób się zakocha i jeśli druga to odwzajemni - to super, ale w przypadku gdy nie - no to co dalej :P Ale też raczej zależy od człowieka. Nie każdy jest szablonowy, nie każdy jest kopią innego, więc pewnie przypadków wiele :D

    OdpowiedzUsuń
  3. oczywiście, że przyjaźń damsko-męska istnieje! Moim zdaniem jest dużo bardziej szczera i w ogóle. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tak, mniejsze prawdopodobieństwo zazdrości i rywalizacji :D

      Usuń
  4. Ja uważam jedno, jeżeli oddzielimy miłość, to czysta przyjaźń między chłopakiem a dziewczyną nie istnieje. Ponieważ obie te rzeczy są ze sobą za mocno skorelowane i sama przyjaźń jest kolejnym etapem do miłości.
    Historia jakich milion w młodzieńczym życiu. Poznałem dziewczynę, najpierw SMS, potem GaduGadu (Pamiętacie? Wtedy "fejsa" nie było nawet w planach, a nasza-klasa dopiero raczkowała :) no i spotkanie na mieście. Pierwsze spotkanie, drugie, piąte i jakoś ten czas leci. No właśnie czas leci, a ja się zadurzyłem. Na każde piknięcie SMS, moje serce waliło jak młotem. W końcu zebrałem się na odwagę i wyznałem co czuje. Myślała tak samo jak ja i ją to też męczyło od dłuższego czasu, ale bała się tego uczucia. Bała się zakochać, bała się tego co może być między nami. Potem zaczęliśmy mniej pisać i każdy poszedł w swoją stronę.

    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiedyś usłyszałam, ze istnieje tylko, gdy obie osoby są szczęśliwe w swoim "statusie" czy to związku czy jako osoby wolne. Wtedy ciężko jest o zakochanie... może to prawda.
    Ale wszystko zależy czego oczekujemy od przyjaciela a czego nie, np. Przytulanie podczas pocieszania. Niby normalne, ale niektórzy już mają jakieś "ale" ...

    OdpowiedzUsuń
  6. Przyznam szczerze, że w tym temacie nie wiem co sądzić. Miałam w życiu momenty, gdzie błam pewna o możliwości istnienia takich relacji. Potem los sprawił, że wybiłam to sobie z głowy. Chyba wszystko zależy od danej sytuacji, naszego dopasowania z tym 'przyjacielem'i naszym miejscem na życiowej drodze.

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz